znaki
Znaki
twego przyjścia
rozrzucone
klamoty
po
podłodze ,szafkach ,drzewach
liściach
,niebach
może...
jest za ciemno
tu
gdzie jest cisza
i
tylko ruch gałęzi słychać
niewidzialny
strój zakładasz
zmieniasz
barwy
przyżekasz
mi jedno
a
ja cię okłamuje
ręką
swą cię obejmuje
śmiejąc
się do siebie
i
chamując śmiech
z
przerażeniem
uciekłaś...
bo
odniosłaś złe wrażenie
(DLA
ERYKI)
Komentarze
Prześlij komentarz